Postaram się nie rozpisywać, i podać kilka konkretów: jeżeli szukasz wzmacniacza o ciepłym, mocnym i muzykalnym dźwięku, to mogę B-100 polecić z czystym sumieniem. Świetny bas, żadnego zamulenia, uderza i znika (tak przynajmniej było u mnie), średnie tony mocne, wychodzące do słuchacza, bardzo realistycznie odtwarzały głosy wokalistów, wysokie tony aksamitne, czyste, na pewno nie natarczywe, przestrzeń budowana była przez duże namacalne obrazy, ustawione na linii głośników, a na audiofilskich płytach pojawiała się fajna głębia. Słuchało się naprawdę świetnie...
polecane kolumny to stare JMlaby (szczególnie transparentny model Point Source 5.1), B&W, oraz Sonus Faber